Szukasz metody ćwiczeń, która sprawdzi się nawet w domu, na małej przestrzeni? A może stoisz przed dylematem, jakie zajęcia pilates wybrać – na macie czy na reformerze? Mata do pilatesu to podstawowy sprzymierzeniec każdego, kto efektywnie chce zadbać o swoją sylwetkę bez ponoszenia dużych kosztów na starcie. Odkryj tajemnice pilatesu na macie i naucz się precyzyjnie kontrolować swoje ciało!

Klasyczny pilates na macie

Pilates to dzieło życia Josepha Pilatesa, który opracowywał swoje ćwiczenia przez wiele lat. Szczególnym etapem rozwoju metody była I wojna światowa, gdy Pilates przebywał w obozie jenieckim. To właśnie tam zaczął kształtować się system oryginalnych ćwiczeń na macie, zwany jako “Matwork”, czyli ćwiczenia na podłodze.

Pilates nadał tego typu treningowi własną nazwę – Contrology. Porządek i sekwencje ćwiczeń na macie zawarł w swojej książce “Return to life through Contrology”, co można przetłumaczyć jako “ Powrót do życia poprzez trening Contrology”. Nazwa “Matwork” była bardziej potoczna i używana przez samych ćwiczących, którzy – widząc skuteczność systemu – chętnie wykonywali ćwiczenia.

Co ciekawe, pilates na macie zyskał uznanie podczas epidemii grypy, która opanowała ówczesną Europę. Osoby, które ćwiczyły z Pilatesem, nie zachorowały. Potwierdzało to skuteczność metody nie tylko w kształtowaniu ciała, ale też poprawy stanu zdrowia i wzmacnianiu odporności. Ta informacja pozostaje nie bez znaczenia w dzisiejszej dobie koronawirusa.

Ćwiczenia na macie stanowią więc podstawę i źródło techniki pilates. Skąd więc wzięły się późniejsze maszyny do pilatesu, jak reformer, cadillac czy wunda chair? Kilka lat później Pilates zaczął pracę chorymi jeńcami. Lekarze pozwolili im na aktywność fizyczną pod jednym warunkiem – że nie będą wstawać z łóżek. Właśnie wtedy Pilates wykorzystał szpitalne łóżka i ich sprężyny, aby skonstruować pierwsze urządzenia wspomagające ćwiczenia.

Maszyny do pilatesu, jak reformer czy cadillac, często wydają się groźne i kojarzą się z łóżkiem tortur. Nic bardziej mylnego! Rozbudowany system sprężyn o różnym stopniu oporu ułatwia pracę i uczy ciało prawidłowych wzorców ruchowych. Maszyny pomagają ćwiczyć – dobrze ułożyć ciało, utrzymać pozycję. Fundamentem systemu w dalszym ciągu pozostaje jednak mata – bardziej wymagająca, ponieważ nie posiada sprężyn, które podciągną ciało we właściwym kierunku.

Jaka mata do pilatesu jest najlepsza?

Na rynku istnieje całe mnóstwo mat do ćwiczeń. Jak wybrać odpowiednią do ćwiczeń pilatesu?

Kupując matę, przede wszystkim kieruj się własnymi potrzebami. Masz się na niej czuć komfortowo i wygodnie. Weź również pod uwagę specyfikę ćwiczeń pilates. Mata do pilatesu powinna być grubsza i dłuższa, niż ta do jogi. Dlaczego?

Podczas wielu ćwiczeń pilates, jak Roll up, Rolling like a ball czy Roll over, wyrostki kolczyste kręgosłupa wciskają się w powierzchnię maty. Zbyt cienka nie dałaby więc odpowiedniego podparcia. Grubość maty powinna być taka, byś nie odczuwał bólu podczas wykonywania ćwiczenia.

Istotna jest również wielkość. Zbyt mała mata nie umożliwia swobodnego wykonywania ćwiczeń takich, jak podpory przodem, tyłem i bokiem.

Jeśli szukasz doskonałej jakości maty do klasycznego pilatesu, idealnie sprawdzi się Contrology Folding Mat od Balanced Body. To składana mata na drewnianym stelażu, dokładnie taka, jaką polecał do ćwiczeń twórca metody. Ekskluzywna pianka o dużej gęstości gwarantuje ciału wsparcie nawet podczas najbardziej wymagających ćwiczeń.

Dodatkowym atutem maty są 2 tapicerowane Moon Box’y wspomagające utrzymanie poprawnej  pozycji ciała, zdejmowane drążki i pasek na stopy. Dzięki tym dodatkom, Contrology Folding Mat jest czymś więcej, niż zwykła mata do ćwiczeń. Z nią Twój trening pilates będzie przebiegał sprawnie i przyniesie oczekiwane efekty.

Mata vs reformer – różnice

Choć matę i reformer różni wiele, ćwiczenia, które na nich wykonujesz, są praktycznie takie same. Rollover, Swimming, Deska, Setka, Reverse plank – wszystkie te ćwiczenia możesz wykonać zarówno na macie, jak na reformerze. Ich zasadniczy przebieg pozostaje taki sam. W czym więc tkwi różnica?

Przede wszystkim, na macie zdany jesteś tylko na swoje aktualne możliwości. Reformer, dzięki systemowi sprężyn, wspomaga ciało podczas ćwiczeń – pomaga je ustawić, utrzymać we właściwej pozycji, ułatwia ruch i prowadzi go. Na macie masz tylko siłę własnych mięśni – bez sprężyn, których wsparcie możesz wykorzystać.

Reformer pozwala też w krótszym czasie, przy mniejszej ilości powtórzeń osiągnąć większe efekty. Jeśli jednak Twoim celem jest stopniowe wprowadzanie zmian w ciele, zdecydowanie postaw na matę. Pozwoli Ci ona delektować się pilatesem i długofalową pracą.

Nie bez znaczenia jest również cena. W przypadku zajęć w klubie będzie to niewielka różnica – za zajęcia na reformerze zapłacisz o kilkanaście złotych więcej, niż za te na macie. Jeśli jednak chciałbyś ćwiczyć w domu, różnica staje się już bardziej znacząca – ceny dobrych mat zaczynają się już od 200 zł, a za reformar zapłacisz około 15 tys. złotych.

Niezależnie od tego, co ostatecznie wybierzesz, pamiętaj, że najważniejsze są dobre podstawy. Aby ćwiczyć bezpiecznie i osiągać postępy, musisz zrozumieć podstawy, fundamenty techniki. Dlatego warto przygodę z pilatesem rozpocząć w dobrym studio lub oprzeć swoją pracę na przygotowanych przez trenerów planach treningowych np. w formie płyt DVD.